Testament urzędowy, czyli ostatnia wola z pomocą urzędnika
Spis treści:
- Co to jest testament urzędowy?
- Kiedy testament może być nieważny?
- Kto może być świadkiem testamentu urzędowego?
- Jak wygląda proces sporządzania testamentu urzędowego?
- Testament urzędowy – o czym jeszcze warto pamiętać?
W dzisiejszym poście opowiem o testamencie urzędowym, a zwłaszcza o:
- osobie urzędnika,
- świadkach testamentu i o tym kto nie może w tej roli występować,
- procedurze sporządzania testamentu urzędowego.
Co to jest testament urzędowy?
Dzisiejszy wpis poświęcony jest przybliżeniu Wam ostatniej z 3 form testamentów zwykłych, czyli testamentowi urzędowemu. Tak samo jak omówione wcześniej testament własnoręczny i testament notarialny, może on zostać sporządzony w dowolnym czasie przez osobę mającą pełną zdolność do czynności prawnych.
Podobnie jak testament notarialny, również i testament urzędowy wymaga pomocy przy jego sporządzaniu, tym razem ze strony osoby pełniącej określoną funkcję administracyjną. Na tym podobieństwa się kończą. Cechą charakterystyczną opisywanego dziś testamentu jest wymóg obecności świadków przy jego sporządzaniu oraz szczególna rola protokołu.
Testament urzędowy określany również jako testament allograficzny został uregulowany w art. 951 ustawy z dnia 23.04.1964 r. Kodeks cywilny (w dalszej części jako: k.c.). Polega on na ustnym oświadczeniu swojej ostatniej woli wobec osoby pełniącej w chwili sporządzania testamentu jedną z następujących osób:
- wójt (burmistrz, prezydent miasta),
- starosta,
- marszałek województwa,
- sekretarza powiatu albo gminy,
- kierownika urzędu stanu cywilnego.
Powyższa lista ma charakter zamknięty, co oznacza, że niedopuszczalne jest sporządzenie testamentu urzędowego przed jakąkolwiek inną osobą.
Kiedy testament może być nieważny?
W szczególności nie będzie ważny testament sporządzony przed zastępcą jednej ze wskazanych osób lub osobą działającą z ich polecenia bądź upoważnienia. Wykluczone jest sporządzenie testamentu urzędowego przed osoba, która kiedyś zajmowała jedno z wymienionych stanowisk, ale obecnie funkcji takiej już nie pełni np. były wójt.
Przepisy nie zawierają ograniczeń właściwości miejscowej wymienionych urzędników. Bez wątpienia prawidłowe będzie złożenie oświadczenia przed urzędnikiem właściwym ze względu na miejsce zamieszkania spadkodawcy. Zgodnie z zasadą favor testmenti (na korzyść testamentu) oraz z uwagi na milczenie przepisów uważam za dopuszczalne złożenie oświadczenia również przed urzędnikiem w innym miejscu niż miejsce zamieszkania testatora np. przed sekretarzem sąsiedniej gminy. Testator ma więc pozostawiona swobodę wyboru urzędnika.
Kolejnym wymogiem dla ważności testamentu allograficznego jest, złożenie oświadczenia przez testatora w obecności 2 świadków.
Kto może być świadkiem testamentu urzędowego?
Od razu wyjaśniam, że chodzi tu o obecność 2 dodatkowych osób oprócz samego testatora i urzędnika. Ten ostatni wprawdzie też jest świadkiem, lecz jego rola polega na odebraniu oświadczenia składanego przez testatora. Art. 951 § 1 k.c. wyklucza możliwość występowania urzędnika w podwójnej roli, czyli jako osoby odbierającej oświadczenie woli spadkodawcy i jako świadka aktu testowania. Wymagana przez przepis obecność 2 świadków, jest liczbą minimalną. Testament urzędowy może zostać sporządzony obecności większej liczby świadków.
Przepisy k.c. wprowadzają ograniczenia dotyczące zdolności do bycia świadkiem. Zgodnie z art. 956 k.c. świadkiem nie może być osoba która:
- nie ma pełnej zdolności do czynności prawnych,
- jest niewidoma, głucha lub niema,
- nie może czytać i pisać,
- nie włada językiem, w którym spadkodawca sporządza testament,
- została skazany prawomocnie wyrokiem sądowym za fałszywe zeznania.
Powyższe przeszkody określane są jako bezwzględne, co oznacza, że wystąpienie choćby jednej z nich powoduje, że dana osoba w ogóle nie może być świadkiem przy sporządzaniu jakiegokolwiek testamentu. Naruszenie zakazu bycia świadkiem skutkuje nieważnością testamentu (art. 958 k.c.)
Dalsze ograniczenia przewiduje art. 957 § 1 k.c., który stanowi, że przy świadkiem sporządzaniu testamentu nie może być:
- osoba, dla której w testamencie została przewidziana jakakolwiek korzyść,
- małżonek tej osoby, jej krewni lub powinowaci pierwszego i drugiego stopnia oraz osoby pozostające z nią w stosunku przysposobienia.
Wymienione przeszkody nazywane są względnymi, gdyż tylko w niektórych przypadkach uniemożliwiają bycie świadkiem testamentu. Jeżeli mimo występowania przeszkody względnej osoba będzie świadkiem, to co do zasady skutkiem jest tylko nieważność postanowienia, które przysparza korzyści tej osobie, jej małżonkowi, krewnym lub powinowatym pierwszego lub drugiego stopnia albo osobie pozostającej z nią w stosunku przysposobienia. Pozostałe postanowienia testamentowe są ważne. Jednakże gdy z treści testamentu lub z okoliczności wynika, że bez nieważnego postanowienia spadkodawca nie sporządziłby testamentu danej treści, to cały testament jest nieważny (art. 957 § 2 k.c.).
Z racji tego, że urzędnik również jest szczególnego rodzaju świadkiem, także do niego odnoszą się ograniczenia przewidziane dla bycia świadkiem testamentu wymienione w art. 956 k.c. i art. 957 § 1 k.c., na co zwrócono uwagę w uchwale Sądu Najwyższego z 02.12.1994 r., III CZP 152/94.
W przypadku gdy w czynności uczestniczy więcej niż 2 świadków, a przeszkody bezwzględne dotyczą świadków dodatkowych, to według mnie nie będzie to spływało na ważność testamentu. Odmiennie jest w przypadku przeszkód względnych. Skutki z art. 957 § 2 k.c. znajdą zastosowanie zawsze, nawet gdy przeszkoda względna będzie dotyczyła świadka dodatkowego.
Jak wygląda procedura sporządzania testamentu urzędowego?
Procedura sporządzania testamentu urzędowego jest najbardziej skomplikowana ze wszystkich testamentów zwykłych i odbywa się w kilku etapach. Najpierw spadkodawca ustnie oświadcza swoją ostatnią urzędnikowi w obecności co najmniej 2 świadków. Ustne oświadczenie swojej ostatniej woli jest czynnością osobistą testatora. Wymagania tego nie spełnia odczytanie spadkodawcy sporządzonego wcześniej, pod jego nieobecność, pisemnego projektu testamentu i oświadczenie przez spadkodawcę, że to, co mu odczytano, uznaje on za swoją ostatnią wolę (uchwała Sądu Najwyższego z 26.02.1993 r., III CZP 24/92). Moim zdaniem dopuszczalne jest natomiast odczytanie przez spadkodawcę projektu testamentu, który przygotował osobiście. Testator przy składaniu oświadczenia może również posługiwać się notatkami czy dokumentami. Ustna forma oświadczenia oznacza, że testator nie użyć innych środków komunikacji, np. pisemne oświadczenie, język migowy czy gestów. Z tego względu z formy testamentu allograficznego nie mogą skorzystać osoby głuche lub nieme (art. 951 § 3 k.c.).
Drugim etapem jest spisanie oświadczenia spadkodawcy w protokole urzędowym. Powinien on wiernie odzwierciedlać treść oświadczenia spadkodawcy, choć jak się wydaje, wprowadzanie zmian o charakterze językowym i stylistycznym jest dopuszczalne o ile nie zmienia sensu i znaczenia ostatniej woli testatora.
Protokół może być sporządzony pismem ręcznym bądź przy użyciu urządzeń mechanicznych np. na maszynie do pisania lub na komputerze i następnie wydrukowany. Protokół sporządzić może urzędnik, świadek testamentu bądź osoba nieuczestnicząca w czynności i pełniąca tylko funkcję protokolanta. Spisaniem protokołu nie może natomiast zajmować się spadkodawca. Jeżeli spisującym protokół jest protokolant, nie maja wobec niego zastosowania ograniczenia z art. 957 § 1 k.c., co uzasadnia się technicznym charakterem czynności protokołowania (uchwała Sądu Najwyższego z 27.11.1969 r., III CZP 76/69).
Z art. 951 § 2 k.c. wynika, że protokół powinien zawierać datę jego sporządzenia. Wydawać by się mogło, że brak daty powinien skutkować nieważnością testamentu, skoro art. 951 k.c. nie przewiduje wyjątku takiego, jaki zawiera art. 949 § 2 k.c. dla testamentu własnoręcznego, zgodnie z którym brak daty nie pociąga za sobą nieważności testamentu własnoręcznego, jeżeli nie wywołuje wątpliwości co do zdolności spadkodawcy do sporządzenia testamentu, co do treści testamentu lub co do wzajemnego stosunku kilku testamentów. Sąd Najwyższy w postanowieniu z 29.11.1977 r., IV CR 494/77 orzekł jednak, że zasada wyrażona w art. 949 § 2 k.c. ma zastosowanie również do testamentu allograficznego. Pogląd ten spotkał się z krytyką licznego grona przedstawicieli nauki prawa. Osobiście uważam krytykę za uzasadnioną i w tej kwestii mam odmienne zdanie niż Sąd Najwyższy. Wprawdzie Sąd działał w kierunku mniej rygorystycznego podejścia, to jednak działanie takie nie znajduje uzasadnienia w treści obowiązujących przepisów. Art. 949 § 2 k.c. wprowadza wyjątek dla testamentu własnoręcznego, stąd uważam za niedopuszczalne przenoszenie jego zastosowania do innej formy testamentu jaką jest testament urzędowy. Nie budzi natomiast wątpliwości, że przerobienie daty rzeczywistego sporządzenia testamentu urzędowego nie powoduje jego nieważności. Tym samym zgadzam się z poglądem Sądu Najwyższego zawartym w uchwale z 07.03.1978 r., III CZP 13/78.
Kolejnym etapem jest odczytanie protokołu wobec spadkodawcy w obecności co najmniej 2 świadków. Ma to na celu upewnienie się przez te osoby czy zaprotokołowane oświadczenie odzwierciedla wolę testatora. Protokół może odczytać urzędnik bądź któryś ze świadków. Orzecznictwo wykluczyło dokonanie odczytania przez protokolanta (orzeczenie Sądu Najwyższego z 21.10.1961 r., IV CR 644/61). Zaniechanie odczytania wywołuje skutek w postaci nieważności testamentu, co zauważył Sąd Najwyższy w postanowieniu z dnia 12.01.1993 r., I CRN 208/92).
Sporządzanie testamentu wieńczy złożenie podpisów pod protokołem przez testatora, urzędnika oraz przez świadków. Jeżeli spadkodawca nie może podpisać protokołu, należy to zaznaczyć w protokole ze wskazaniem przyczyny braku podpisu np. spadkodawca nie potrafi pisać, nie umie się podpisać, podpisanie się nie jest możliwe z powodu choroby albo kalectwa. Podpisanie jest traktowane jako zaakceptowanie treści protokołu i wyrażenie zgody na związanie się zawartym w nim oświadczeniem.
Protokół zawierający oświadczenie ostatniej woli testatora jest dokumentem urzędowym i zgodnie z art. 244 § 1 ustawy z dnia 17.11.1964 r. Kodeks postępowania cywilnego (w dalszej części jako k.p.c.) stanowi dowód tego co w nim urzędowo zaświadczono. Według art. 252 k.p.c. strona, która zaprzecza prawdziwości dokumentu urzędowego, powinna powoływane przez siebie twierdzenia udowodnić, co oznacza, że samo wyrażenie przypuszczenia, że dokument urzędowy może być niezgodny z prawdą, nie stanowi zaprzeczenia jego prawdziwości i nie podważa jego mocy dowodowej (postanowienie Sądu Najwyższego z 08.01.2003 r., II CKN 247/01; wyrok Sądu Najwyższego z 12.10.1972 r., II CR 386/72). Do protokołu nie mają natomiast zastosowania ograniczenia dowodowe wskazane w art. 247 k.p.c., na co zwrócił uwagę Sąd Najwyższy w postanowieniu z 12.01.2007 r., IV CSK 257/06. Protokół nie obejmuje czynności prawnej, która w przypadku testamentu allograficznego ma formę ustną, a jedynie zaświadcza o tej czynności. Nadto ograniczenia dowodowe, o których mowa w tym przepisie nie dotyczą jednostronnych czynności prawnych. W sporze co do ważności lub interpretacji testamentu spadkodawca, z natury rzeczy, nie bierze udziału, a zatem nie będzie to spór pomiędzy uczestnikami czynności, czego wymaga art. 247 k.p.c.
Testament urzędowy – o czym jeszcze warto pamiętać?
Na zakończenie warto odnotować, że testament urzędowy oceniany jest przez niektórych przedstawicieli nauki jako niebezpieczny i ryzykowny. Jak pokazuje praktyka, testamenty w tej formie często uznawane są za nieważne. Wynika to niekiedy z jednej strony z braku znajomości prawa spadkowego przez urzędników, z drugiej zaś ze skomplikowanej procedury sporządzania testamentu w tej formie. Z tych względów niektórzy autorzy postulują zniesienie tej formy testamentu. Jak dotąd nic jednak nie wskazuje na to, aby nastąpić miały jakieś zmiany prawa w tej kwestii.